Komentarze: 2
Już niedługo klasowa Wigilia. Nie mogę się doczekać ostatniego przed przerwą świąteczną spotkania z całą moją klasową. No, z prawie całą. Niektórzy zachorowali i nie zaszczycą nas dzisiaj swoją obecnością. Z niektórymi zaś będę się widywać także w dniach wolnych od szkoły, więc nie będzie to moje ostatnie przed przerwą spotkanie z nimi. Już za pół godziny udam się do swojej qmpelki, gdzie dokończę makijaż:-P. Tam też będzie na mnie już czekać druga qmpelka. Pomoże nam ona nieść do szkoły ciasta, zastawę itd. Kilka dni wcześniej wyznaczono obowiązki dla większości osób z klasy. Każdy ma przynieść opłatek, talerz, szklankę i widelec, natomiast ciasta, obrusy, świeczniki, świeczki, magnetofon, płyty z kolędami przyniosą tylko niektórzy. I wśród nich ja. Oczywiście, nie zapomniałam włożyć do reklamówki prezentu dla mojej koleżanki:-P. Dziś będzie miło i przyjemnie. Po Wigilii w klasie udam się na spotkanie dla członków chóru, gdzie podzielimy się opłatkiem i powspominamy nasze występy i wyjazdy. Później zaś pójdę jeszcze na naukę gry na flecie, no a potem wrócę do domciu, zjem coś i prędko do qmpelki! Te popołudniowe spotkania u niej to już niemal obowiązek! No ale kończę już tę notkę:-P. Papa!