Komentarze: 2
Hehehe dziś były u mnie qmpelki. Spędziłyśmy sobie miło całe popołudnie, od 14 do 20. Posiedziałyśmy w necie, trochę obmawiając szczegóły naszego Sylwka, a trochę flirtując hehehe. A później rozmawiałyśmy, nie trudno się domyślić, o czym - o miłości, o chłopakach itd. Było bardzo fajnie, miło i ogólnie sympatyczne. Grałyśmy w różne gry, zarówno dziecinne, planszowe, jak i trudne, z niekiedy podchwytliwymi pytaniami. Fajnie było, choć może opis nie wydaje się być ciekawy...